Credits

PERFORMING ARTISTS
KOLEKTYW FALA
KOLEKTYW FALA
Performer
Marcel Tyloch
Marcel Tyloch
Performer
Chaos beats
Chaos beats
Performer
Pvco Manny
Pvco Manny
Performer
Offdope
Offdope
Performer
COMPOSITION & LYRICS
Wojciech Jankowiak
Wojciech Jankowiak
Songwriter
Eryk Gadziński
Eryk Gadziński
Songwriter
Mariusz Janik
Mariusz Janik
Songwriter
Krzysztof Libner
Krzysztof Libner
Songwriter
Patryk Ratajczak
Patryk Ratajczak
Composer
Marcel Tyloch
Marcel Tyloch
Songwriter
PRODUCTION & ENGINEERING
Marcel Tyloch
Marcel Tyloch
Producer
Chaos beats
Chaos beats
Producer

Lyrics

Potrenuj obronę bo masz w polu karnym lisa Ostatnio wszystko mi pasuje jakbym grał w tetrisa Załatwię swoje, patrz jak rośnie mi już statystyka Po cichu jak Hitman Chociaż głowa nie jest łysa F-a-l-a 6-2-2-0-0 Gramy gruby temat Nie złapią tego kamerą F-a-l-a 6-2-2-0-0 Jak zabraknie CD Przepalą mixtape na nero Zapierdalam ty stoisz jak bot Jebany NPC Ile razy mi chcieli już psuć plany Ja wpisuję kod na money, bling, becel (bling) Na parkiecie się nie potykam Z ekipą dobry stan Ty stoisz jak bodyguard Ej, w co, co, co, co, co W co ty grasz? Mam bilet w mojej dłoni On the top i taka prawda Robię to jak młody Nadal pierdoli mnie branża Pot na skroni mówi mi bym pchał to w eter Raz mnie już osrali Nic dwa razy się nie zdarza W co ty grasz? Mam bilet w mojej dłoni On the top i taka prawda Robię to jak młody Nadal pierdoli mnie branża Pot na skroni mówi mi bym pchał to w eter Raz mnie już osrali Nic dwa razy się nie zdarza Nie dopinam paska sprawdzaj Spodnie noszę nisko, lecz wysoko stawka Znowu pusta twoja gadka Podkręciłem bass - teraz tańczysz jak zagram Zanim odpaliłem blanta miałem więcej luzu Niż ta twoja banda Nadal nie brudne me akta Urodzony w czepku całe życie fart mam Łapie high, łapie balans Ty nigdy nie wiesz co przyniesie fala Nie pytaj mnie ile wniosłem na barach Nie pytaj Chaosa też co odpierdala My trochę inni – zmienia się skala Wy trochę dziwni – jak zjazdy z rana Zamykam licznik Jestem przed wszystkim Tak wygląda moja wygrana W co ty grasz? Mam bilet w mojej dłoni On the top i taka prawda Robię to jak młody Nadal pierdoli mnie branża Pot na skroni mówi mi bym pchał to w eter Raz mnie już osrali Nic dwa razy się nie zdarza W co ty grasz? Mam bilet w mojej dłoni On the top i taka prawda Robię to jak młody Nadal pierdoli mnie branża Pot na skroni mówi mi bym pchał to w eter Raz mnie już osrali Nic dwa razy się nie zdarza
Writer(s): Eryk Gadziński, Krzysztof Libner, Marcel Tyloch, Mariusz Janik, Patryk Ratajczak, Wojciech Jankowiak Lyrics powered by www.musixmatch.com
Get up to 2 months free of Apple Music
instagramSharePathic_arrow_out