Lyrics

Choć uważne to Robi z miejsca skok Niepozorna kruszyna, nikt nie zna jej stąd Zamiast mówić wprost Znów oszczędza głos Ciszą kocha, a rani słowami To już nie (to już nie) Zabawa Pora na (pora na) Szach i mat! Niby zasady proste Nim do ciebie dotrze Wszystko znowu jest nie tak Co za świat! Od rana boli głowa Trochę jego szkoda Wszystko znowu zgarnia ona Wszystko znowu zgarnia ona Wszystko znowu zgarnia ona Skromnie prosi w bis Jemu jakby wstyd Ma policzki czerwone od śmiechu przez łzy Najpierw szybki wdech Potem będzie lżej Już nie wróci, na tarczy wystarczy To już nie zabawa Pora na Szach i mat! Niby zasady proste Nim do ciebie dotrze Wszystko znowu jest nie tak Co za świat! Od rana boli głowa Trochę jego szkoda Wszystko znowu zgarnia ona Szach i mat, szach i mat Szach i mat - Wszystko znowu zgarnia ona Szach i mat! Niby zasady proste Nim do ciebie dotrze Wszystko znowu jest nie tak Co za świat! Od rana boli głowa Trochę jego szkoda Wszystko znowu zgarnia ona
Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out