Featured In

Credits

PERFORMING ARTISTS
Kaen
Kaen
Performer
Mor W.A.
Mor W.A.
Performer
Wigor
Wigor
Performer
COMPOSITION & LYRICS
Dawid Starejki
Dawid Starejki
Songwriter
Michał Dobrzański
Michał Dobrzański
Songwriter
Świeżak Adrian
Świeżak Adrian
Composer

Lyrics

Bądź mądry i wtocz ten głaz na sam szczyt Trzeba mieć pare w łapach i olej w głowie, to żaden trick. Tylko nasza intencja, żelazna konsekwencja Dają nadzieję na to, że w końcu będzie git. Chcemy realizować się, i spełniać swoje sny Szczęściu trzeba pomóc wiem, reszta to już tylko my. W rękach mamy swoje dni, uwierz użyjemy ich By w końcu złapać za chabety ten właściwy rytm. Zamiast rzucać swe marzenia w przepaść, by ze zmęczenia nie paść Rzućmy głaz, by na dobre przepadł. Dziś nie czuję już psychicznego obciążenia Może dlatego, że separuję utrapienia. Człowiek z czasem zagląda w rozum coraz dalej A świadomość przypomina, nie żyjemy za karę. Uwierz wiem co znaczy przejebany kryzys Któż z nas nie miewał, choć na krótki czas, na drugie Syzyf. Cały czas, Syzyfowy ten oto głaz, toczy w górę się Nowy dzień szansą na zmiany, szansę zawsze mamy. Cały czas, Syzyfowy ten oto głaz, toczy w górę się Nowy dzień szansą na zmiany, szansę zawsze mamy. Coraz lepiej się układa, załamanie znika Coraz więcej się wymaga, planowanie życia. Przeczucie tego, że to co złe powoli mija Masa złudzeń, dopada Cię niedoli chwila. Moja skóra to poczuła wiele razy już Wiele razy tu, objął moje plany kurz. Byłem pewny, że w końcu dotykam marzeń Nagle znowu z góry spadł Syzyfa kamień. I tak w kółko i w kółko życie uczy mnie Znowu pudło mi smutno robi w duszy się. Źle się działo, bo byłem egoistą, i Jakby należało się na świecie wszystko mi. Widziałem winę wszędzie, tylko nie w samym sobie Poznałem przyczynę, czasem mało mamy w głowie. Może nigdy się nie uda, żebym wtoczył kamień na szczyt Wiara czyni cuda, każda próba dla mnie zaszczyt. Cały czas, Syzyfowy ten oto głaz, toczy w górę się Nowy dzień szansą na zmiany, szansę zawsze mamy Cały czas, Syzyfowy ten oto głaz, toczy w górę się Nowy dzień szansą na zmiany, szansę zawsze mamy Nieważne co by się działo Nieważne, ile przeszkód by się pojawiło. Na naszej drodze, dopóki mamy zdrowie Możemy wszystko, możemy wszystko zmienić. Zacząć od nowa, nie ma rzeczy niemożliwych I tylko śmierć może nas zatrzymać (tylko ona). Mamy jedno życie (jedno) I to od nas zależy jak je przeżyjemy, zrozum. Prywatnie poniosłem i nadal ponoszę serię porażek To jest mój pierdolony kamień Syzyfa. We mnie mam muzykę, która daje mi siłę i wiarę (kocham to) W pogoni za marzeniami, trzymam je przy życiu, ty matole. Zrozum, wierzę, że każdy z nas w końcu wtoczy Ten kamień na sam szczyt, z Bogiem. Cały czas, Syzyfowy ten oto głaz, toczy w górę się Nowy dzień szansą na zmiany, szansę zawsze mamy Cały czas, Syzyfowy ten oto głaz, toczy w górę się Nowy dzień szansą na zmiany, szansę zawsze mamy
Writer(s): Michal Igor Dobrzanski, Adrian Swiezak, Dawid Starejki Lyrics powered by www.musixmatch.com
Get up to 2 months free of Apple Music
instagramSharePathic_arrow_out