To nowa fala to z pierdolnięciem bit
Dj nakurwia to jest największy hit
Sąsiad wyjebał okno bo usłyszeć chciał
Potem pierdolną w tango znikną po nim ślad
Taka kurwa sytuacja jest impreza, jest libacja
Takie czasy teraz mamy, zamiast matki zamiatamy
Taki job nasz nie ma lekko najebani pięć dni piekło
Dziś artysta ma pod górkę w Wawie syna w Mielnie córkę
Na sygnale jedzie już tutaj dyskoteka
Myślą chyba kurwa że ktoś z kwiatami czeka
Pękła w drodze guma, a w pizdu to jest peszek
Gwiazdy nie dojadą zwijacie ten czerwony dywan
Put kreska in to jest biba kurwa dym – i teraz
Put kreska in i za klinem idzie klin – napiżdża
Put kreska in wal życzenie jestem dżin – jedziemy
Put kreska in rozpierdoli basy im – na sali
Put kreska in to jest biba kurwa dym – i teraz
Put kreska in i za klinem idzie klin – napiżdża
Put kreska in wal życzenie jestem dżin – jedziemy
Put kreska in rozpierdoli basy im – na sali
To wyższy level bo tak się bawi VIP
Very Important Person a nie jakiś dzik
W tym klubie właśnie wszyscy równi są
Nie ma lanserów wafli nie ma ę i ą
My uczymy żyć jak w bajce o kopciuszek w kominiarce
Chodź królewno schowaj gnata po chuj mierzysz tu do brata
Wiara z nami mamy ludzi nasz muza się nie nudzi
Żeby stanął chuj na chuju będzie dżanka nie ma bólu
Na sygnale jedzie już tutaj dyskoteka
Myślą chyba kurwa że ktoś z kwiatami czeka
Pękła w drodze guma, a pizdu to jest peszek
Gwiazdy nie dojadą zwijacie ten czerwony dywan
Put kreska in to jest biba kurwa dym – i teraz
Put kreska in i za klinem idzie klin – napiżdża
Put kreska in wal życzenie jestem dżin – jedziemy
Put kreska in rozpierdoli basy im – na sali
Put kreska in to jest biba kurwa dym – i teraz
Put kreska in i za klinem idzie klin – napiżdża
Put kreska in wal życzenie jestem dżin – jedziemy
Put kreska in rozpierdoli basy im – na sali
Put kreska in to jest biba kurwa dym – i teraz
Put kreska in i za klinem idzie klin – napiżdża
Put kreska in wal życzenie jestem dżin – jedziemy
Put kreska in rozpierdoli basy im – na sali
