Lyrics

Nie spieszno mi Stąd do wieczności Sama się wprosi Sama rozgości Od jej zimnych ust I czułych objęć Głębokich spojrzeń Oderwać nie mogę się Nie spieszno mi Do samotności Igrania z miłości Zątpienie w życia sens Kochałem cię Bez wzajemności Dla przyjemności Nie wiem, co zrobić z tym Wciąż uczę się Wspinać mozolnie Słuchać pokornie Lepiej prowadzić się Żyć raz a porządnie Pomyśleć dwukrotnie Po trzykroć bić się w pierś Nie spieszno mi Więc idę wolniej Wolniej i wolniej Najwolniej jak się da
Writer(s): łukasz Federkiewicz Lyrics powered by www.musixmatch.com
Get up to 2 months free of Apple Music
instagramSharePathic_arrow_out