Lyrics

Już się kurwa ja jąkam, no bo jestem tak wyćpany Twej suce spierdala oko, bo ogląda się za nami Ta szmata robi lody jakby pracowała w lodziarni Tak mi opierdala pałę, że aż trzęsie uszami Stoję kurwa twardo, mam moich ludzi za plecami A gdy wchodzimy do pokoju to się trzęsą ściany Wy cwele coś próbujecie, ale jesteście za słabi Tylko dostajemy majka, już was przygniatamy Ile, ile, ile kurwa sosu potrzebuje dostać, żeby przestać robić to co robię? A nakurwiam na okrągło jakbym się kręcił na głowie Ty tego nie ogarniesz, bo masz kurwa wodogłowie Gdy już z tobą skończę, to zatańczę ci na grobie Napluje ci na glace, wytrę buta na mordzie Jak pluje wers do majka to wiesz, że to zawsze siądzie To gówno tak strasznie dobre, że aż dostajecie fobie Ona leży tu zrobiona koksem - jest upierdolona To nie Mars, ale opierdala mojego batona Latam między planetami, pale zioło z kosmitami Lepiej zabierz swoją sukę albo weźmiemy ja sami To nie jest benzyna tylko benzodiazepiny Moi ludzie skurwysyny Pilnuj swojej dziewczyny Ona mówi, że jest wege, ale mięso bierze w japę Siedem dni bez snu, siedem dni na trapie To zioło jest skażone czuje się jak kosmita Jestem tak ukurwiony to już inna orbita Dolewam cztery uncje, cały w fiolecie pływam Ona sama chce mi dać, ja nie muszę jej pytać Ona leży tu zrobiona koksem - jest upierdolona To nie Mars, ale opierdala mojego batona Latam między planetami, pale zioło z kosmitami Lepiej zabierz swoją sukę albo weźmiemy ja sami Ona leży tu zrobiona koksem - jest upierdolona To nie Mars, ale opierdala mojego batona Latam między planetami, pale zioło z kosmitami Lepiej zabierz swoją sukę albo weźmiemy ja sami Oni winszuja sukcesów ja tak szczerze mam to w pizdzie Z twoja suka znam się dobrze, no bo utknąłem z nią w windzie Zajebałem wielkie wiadro, zamulam jak windows xp Twoja suka bardzo zimna prawie tak jak fimbulwinter Ona leży tu zrobiona koksem - jest upierdolona To nie Mars, ale opierdala mojego batona Latam między planetami, pale zioło z kosmitami Lepiej zabierz swoją sukę albo weźmiemy ja sami Ona leży tu zrobiona koksem - jest upierdolona To nie Mars, ale opierdala mojego batona Latam między planetami, pale zioło z kosmitami Lepiej zabierz swoją sukę albo weźmiemy ja sami
Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out